I C 181/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Rybniku z 2020-07-15
Sygn. akt I C 181/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 lipca 2020r.
Sąd Okręgowy w R.Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia del. Ewa Majwald - Lasota
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Alicja Lipus
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 lipca 2020r. w R.
sprawy z powództwa M. H.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
1) zasądza od pozwanej na rzecz powódki 145 800 zł (sto czterdzieści pięć tysięcy osiemset złotych), z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:
- od kwoty 105 800 zł od 7 sierpnia 2017 roku,
- od 40 000 zł od 11 lutego 2020 roku;
2) zasądza od pozwanej na rzecz powoda rentę po 200 zł (dwieście złotych) miesięcznie, płatne do 5 – go dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, począwszy od 2 października 2018 roku;
3) zasądza od pozwanego na rzecz powoda 12 827 zł (dwanaście tysięcy osiemset dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania;
4) nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w R.) 3 782,77 zł (trzy tysiące siedemset osiemdziesiąt dwa złote siedemdziesiąt siedem groszy) tytułem kosztów postępowania.
Sygn. akt I C 181/20
UZASADNIENIE
M. H. 29 sierpnia 2018r. wniosła pozew o zapłatę żądając w ostatecznie sprecyzowanym żądaniu w piśmie z dnia 3 lutego 2020r.(k. 275-276) zasądzenia od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. 145.800 zł tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę wymagalnego od dnia 7 sierpnia 2017r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od tej daty do dnia zapłaty, renty z tytułu zwiększonych potrzeb w wysokości 200 zł płatnej do dnia 5 każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat i kosztów procesu.
W uzasadnieniu powódka wskazała, że z uwagi na długotrwałe naruszenie sprawności organizmu powodujące zdolność do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i konieczność czasowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych, wznowienie wypłaty renty z ZUS w związku z dalszą niezdolnością do pracy powódki, a także wnioski płynące z opinii biegłych sądowych, to adekwatne zadośćuczynienie wynieść powinno łącznie 160.000 zł. Pomniejszając je o wypłaconą dotychczas kwotę 14.200 zł, powódka wskazała, że domaga się zatem 145.800 zł w miejsce dotychczas dochodzonych 105.800 zł.
W odpowiedzi na pozew (...) Spółka Akcyjna w W. wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm prawem przewidzianych.
Zdaniem pozwanego kwota 14.200 zrekompensuje doznane krzywdy przez powódkę, zaś żądanie dalszego zadośćuczynienia jest rażąco wygórowane. Odnośnie żądania powódki zasądzenia od pozwanego renty z tytułu zwiększonych potrzeb po 200 zł miesięcznie, pozwany wskazał, że żądanie z tego tytułu powódka zgłosiła dopiero pozwem nie określając daty początkowej ani końcowej roszczenia. Ponadto zdaniem pozwanego powódka nie wykazała zasadności roszczeń zarówno co do zasady jak i wysokości.
W odpowiedzi na pismo powódki rozszerzające powództwo (k. 288 akt) pozwany podniósł, że z uwagi na wiek powódki, może u niej wystąpić choroba zwyrodnieniowa – dyskopatyczna, która nie pozostaje w związku przyczynowym z wypadkiem. Ponadto, w ocenie pozwanego, powódka nie ponosi stałych powtarzających się kosztów leczenia będących następstwem wypadku.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
11 stycznia 2017r. w J. powódka kierowała w sposób prawidłowy samochodem osobowym marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...). W pewnym momencie A. L., kierująca samochodem osobowym marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...) nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego w ten sposób, że nie zachowała szczególnej ostrożności oraz nie obserwowała należycie przedpola jazdy w wyniku czego, jadąc ul. (...) w kierunku ul. (...) na skrzyżowaniu, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i zderzyła się z samochodem osobowym marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) kierowanym przez M. H.. Doszło do dachowania samochodu M. H.. Po udzieleniu pierwszej pomocy przez Zespół (...), powódka M. H. została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem (...) do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wojewódzkiego Szpitala (...). B. w S., w którym przebywała przez 10 dni. Postępowanie karne wobec A. L. zostało warunkowo umorzone wyrokiem Sądu Rejonowego w J. z 29.09.2017r. sygn. akt II K 237/17. Orzeczono nawiązkę na rzecz powódki 5000zł za doznaną krzywdę. Sprawca zdarzenia w chwili wypadku posiadał ubezpieczenie OC w pozwanym zakładzie. Pozwany przejął odpowiedzialność odszkodowawczą 3.08.2017r. Wypłacił powódce 28.03.2018r. 14 200zł tytułem zadośćuczynienia, 1439,94zł tytułem kosztów leczenie, 587,52zł za koszty przejazdu, 100zł za zniszczone rzeczy.
W wyniku wypadku powódka doznała złamania miednicy pod postacią złamania kości łonowej oraz złamania kości krzyżowej, rozcięcia powłok skórnych nad lewym łukiem brwiowym, uszkodzenia pęcherza moczowego, ogólnego potłuczenia lewej strony ciała. 16 stycznia 2017r. u powódki został przeprowadzony zabieg operacyjny – stabilizację złamania metodą retrogade kości łonowej śrubą kaniulowaną. Przeprowadzono również RTG kontrolne stabilizacji złamania. Stwierdzono niezdolność do pracy powódki do dnia 31 marca 2017r. 20 stycznia 2017r powódka została wpisana do domu, z zalecaniem kontroli w Poradni Urazowo – Ortopedycznej oraz kontynuacji rehabilitacji. W wyniku dalszego leczenia powódce przepisano leki o działaniu przeciwbólowym i zmniejszającym napięcie mięśni. Stwierdzono również jej dalszą niezdolność do pracy do 30 kwietnia 2017r. Powódka do pracy już nie powróciła. Do tej pory pobierała rentę i pracowała kilka dni w tygodniu, leczyła się onkologicznie, przebyła mastectomię piersi, a także usunięcie torbieli trzustki.
Po powrocie do domu ze szpitala powódka przez ponad trzy tygodnie leżała w specjalnym łóżku ortopedycznym i uzależniona była od pomocy czwórki swoich dzieci, w tym mieszkającej z nią czternastoletniej córki w codziennych czynnościach, takich jak mycie, ubieranie, przygotowywanie posiłków itp. Powódka stopniowo odzyskiwała częściową samodzielność, zaczęła poruszać się przy pomocy chodzika, jednakże na początku wymagała przy tym pomocy, bo traciła równowagę. Z czasem powódka zaczęła używać kul łokciowych oraz pasa ortopedycznego. Z powodu ograniczeń ruchowych powódka musiała zostać na parterze domu, był również problem z wychodzeniem na zewnątrz z powodu prowadzących tam schodów. Powódka była uzależniona od pomocy dzieci w dojazdach na rehabilitacje.
W wyniku wypadku u powódki wystąpił stały uszczerbek na zdrowiu w postaci dolegliwości bólowych okolicy krzyżowej kręgosłupa, a także bólów i zawrotów głowy. U powódki występuje również ucisk kości udowej lewej i drętwienie całej nogi. Z uwagi na uszkodzony pęcherz moczowy powódka ma problemy z trzymaniem moczu. Powódka ma również problem z ułożeniem się do snu, kładzie się z bólami i budzi się z nimi. Stosuje środki przeciwbólowe w plastrach na kręgosłup, a przy silniejszych bólach również doustnie.
Po wypadku u powódki pojawiła się szpecąca blizna po otwartej ranie okolicy czołowej o charakterze nieodwracalnym, jak również blizny przy miednicy i brzuchu. Z uwagi na występujące dolegliwości musiała zrezygnować z aktywności fizycznej takiej jak praca w ogródku, jazda na rowerze, jazda na nartach, co wcześniej sprawiało jej dużą przyjemność. Musiała zrezygnować również z jazdy samochodem, co wiązało się z niemożnością zawożenia małoletniej córki do szkoły muzycznej. Jest ograniczona w wykonywaniu obowiązków domowych, nie potrafi powiesić firanki, nie potrafi poruszać się swobodnie, nie może długo stać, siedzieć, podnosić przedmiotów, ma trudności z chodzeniem po schodach. Orzeczeniem z 28.08.2018r. (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w R. zaliczył powódkę do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. W wyniku wypadku pogorszył się również stan psychiczny powódki, pojawiają się u niej lęki przed jazdą samochodem w roli pasażera, jak również lęk, że wypadek samochodowy spotka jej dzieci, że „ ktoś do nich wjedzie”. Powódka czuje zapach samochodu podczas wypadku, a jak wspomina wypadek to popada w histerię. Stała się osobą bardziej nerwową i przewrażliwioną, ponadto pojawia się u niej niemożność złapania oddechu i brak apetytu. W związku z powyższymi objawami powódka podjęła leczenie u specjalisty psychiatry, podczas którego rozpoznano u powódki reakcje na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne. Przepisano jej leki przeciwlękowe, uspokajające i przeciwdepresyjne. Nadal występują u niej epizody zaburzeń adaptacyjnych w postaci przedłużonej reakcji lękowo – depresyjnej. Powódka kontynuuje leczenie w (...), Neurologicznej i Psychiatrycznej. Stosuje leki przeciwzapalne, przeciwbólowe, zmniejszające wzmożone napięcie mięśni szkieletowych, leki nasenne, przeciwlękowe i uspakajające. Łączny koszt zakupu leków wynosi 135 zł miesięcznie. Ponadto powódka raz na trzy miesiące korzysta z pomocy specjalisty psychiatry, przy czym koszt jednej wizyty wynosi 150 zł. Łączny koszt leków, wizyt u psychiatry z dojazdami do apteki i gabinetu wynosi 200 zł miesięcznie.
Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, tj. kopię wyroku (k. 12), dokumentację lekarską (k. 13-94, 155-156,167,178-179), faktury (k. 95-99, 157,158), oświadczenie pozwanego (k.104), dokumentację szkodową (k. 124-157), zeznania świadka W. O. (k. 148v -49), orzeczenie o stopniu niepełnosprawności (k. 159), decyzję rentową (k. 184), wydruk zamówienia (k. 299-300), wyjaśnienia powódki (k. 162), opinii biegłych (k. 193-196, k. 250-261).
Zebrany w sprawie materiał dowodowy był spójny. Zeznania świadka były konsekwentne i korespondujące z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie, w pełni zasługiwały na wiarę. Opinie biegłych zostały sporządzone w oparciu o przeprowadzone badania, analizę akt i ich wiedzę specjalistyczną. Wyjaśnienia powódki były szczere, konsekwentne i również zasługiwały na wiarę. Żaden z przeprowadzonych dowodów nie był przez pełnomocników co do zasady kwestionowany. Mając na uwadze powyższe, sąd oparł swe ustalenia na zebranym materiale dowodowym.
Sąd zważył, co następuje:
Odpowiedzialność cywilnoprawną za skutki wypadku z 11 stycznia 2017r. ponosi jako ubezpieczyciel (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., co jest okolicznością bezsporną. Spór między stronami dotyczył wysokości zadośćuczynienia należnego powódce jak również kwestii zasadności renty w wysokości 200 zł miesięcznie, której domagała się powódka.
Pozwany podnosił, iż przyznana powódce kwota 14.200 zł tytułem zadośćuczynienia rekompensuje powódce doznane krzywdy, zaś żądanie przez powódkę dalszego zadośćuczynienia zdaniem pozwanego jest rażąco wygórowane. Odnosząc się do żądania powódki zasądzenia od pozwanego renty w wysokości 200 zł miesięcznie pozwany podniósł, że powódka nie wykazała zasadności roszczeń zarówno co do zasady jak i wysokości oraz nie zgłosiła wniosków dowodowych uzasadniających jej żądanie.
W ocenie powódki, kwota zadośćuczynienia wypłacona przez ubezpieczyciela jest zbyt niska, mając na względzie doznaną krzywdę, ból i cierpienia. Z uwagi na rodzaj i rozmiar doznanego przez powódkę uszczerbku na zdrowiu, ale przede wszystkim z uwagi na nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia powodującego cierpienia fizyczne oraz ograniczenie ruchów i wykonywanie czynności życia codziennego, powódka rozszerzyła powództwo do kwoty 145.800 zł, wskazując, że kwota adekwatnego zadośćuczynienia winna wynosić 160 000zł. Z kolei zdaniem powódki przyznanie jej renty w wysokości 200 zł miesięcznie uzasadniają ponoszone przez nią miesięczne koszty zakupu leków oraz wizyt u lekarza psychiatry.
Z uwagi na to, że źródłem roszczenia o zadośćuczynienie był czyn niedozwolony zobowiązanym do zaspokojenia roszczeń powoda był pracodawca lub odpowiadający za niego ubezpieczyciel. Podstawą prawną odpowiedzialności prowadzącego pojazd jest art. 436 § 1 k.c. w zw. z art.435 § 1 k.c. i 445 § 1 k.c. , art. 448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. i art. 24 § 1 k.c.
Podstawą prawną odpowiedzialności pozwanego są przepisy ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 822 k.c., w zw. z art. 445 § 1 k.c. , art.448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. i art. 24 § 1 k.c.
Zgodnie z art. 34 ust.1 przywołanej wyżej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. W myśl art. 35 w/w ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Stosownie do art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia w wyżej wskazanym zakresie bezpośrednio od ubezpieczyciela. Odpowiedzialność ubezpieczyciela stanowi bowiem, z wyłączeniem przypadków określonych w art. 38 wyżej powołanej ustawy, które jednakże nie zachodziły w rozpatrywanej sprawie, pochodną odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody. Powód wykazał, że w wyniku wypadku doznał krzywdy w postaci uszkodzenia ciała, uszczerbku na zdrowiu i doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w postaci zdrowia, prawa do uczestnictwa w życiu rodzinnym, prowadzenia ulubionych aktywności życiowych, życia pozbawionego bólu. Biorąc pod uwagę wskazane w wyżej przedstawionym stanie faktycznym negatywne skutki wypadku dla powoda, nie można uznać wysokości wypłaconego już przez ubezpieczyciela zadośćuczynienia za adekwatne. Zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną i ma na celu przede wszystkim wynagrodzenie szkody niemajątkowej. W ustalonym orzecznictwie przyjęto, że „Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień. Winno ono mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości (a więc prognozy na przyszłość). Przy ocenie więc "odpowiedniej sumy" należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy” (.Wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r. I CKN 969/98) . Zadośćuczynienie winno mieć charakter całościowy i stanowić rekompensatę pieniężną za doznaną krzywdę. Nie może mieć ono charakteru symbolicznego. Winno przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną. Procentowy stopień uszczerbku na zdrowiu, czy też nawet jego brak, w żaden sposób nie determinuje zakresu doznanej krzywdy, ani w sensie czasowym, ani rozmiaru doznawanych cierpień. Innymi słowy to nie wystąpienie uszczerbku na zdrowiu stanowi przesłankę ustalenia. Wysokość zadośćuczynienia musi odpowiadać aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Rolą zadośćuczynienia jest złagodzenie doznanej, niewymiernej krzywdy poprzez wypłacenie sumy w stosunku do niej odpowiedniej. Zadośćuczynienie ma kompensować krzywdę, a nie stanowić źródła wzbogacenia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 15 września 2015 r. sygn. akt I ACa 253/15). Podkreślić należy również, iż przy ustalaniu wysokości krzywdy należy, stosownie do treści art. 316 § 1 k.p.c., uwzględnić stan z chwili orzekania.
Mając na uwadze powyższe sąd uznał, że kwota 145.800 zł (łącznie z przyznaną przez ubezpieczyciela kwotą 14.200 zł, - 160.000 zł), jest adekwatna do doznanych przez powódkę krzywd, a także do przeżywanego bólu i cierpień, tym samym uwzględniając w tej mierze żądanie powódki. Uwzględnia również orzeczoną na rzecz powódki nawiązkę 5000zł za doznaną krzywdę. Zwrócić należy uwagę na datę jej orzeczenia – wyrokowano o niej krótko po wypadku, kiedy jeszcze rozmiar krzywd doznanych przez powódkę nie był znany. Co więcej, rokowania były pomyślne. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 listopada 2018 r. I ACa 90/18) „Kwota nawiązki, przyznana w wyroku karnym, winna być uwzględniona przez sąd cywilny przy ustalaniu wysokości należnego pokrzywdzonemu zadośćuczynienia; nie ma tu znaczenia, który podmiot został zobowiązany do zapłacenia nawiązki, liczy się wyłącznie to, czy przedmiotem obu postępowań była ta sama szkoda.” , lecz nie w drodze czysto arytmetycznego działania (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 września 2019 r. I ACa 1059/18).
W ocenie sądu zadośćuczynienie w wysokości 160 000zł, przy uwzględnieniu orzeczonej nawiązki 5 000zł jest adekwatne zarówno do doznanych przez powódkę krzywd, bólu, cierpienia, jak i jej poziomu życia i aktualnej stopy życiowej społeczeństwa.
Kwestia renty została uregulowana w art. 444 § 2 kc, zgodnie z którym, jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazuje m.in., iż renta na zwiększone potrzeby przyznaną poszkodowanemu winna być określana na podstawie ustalonego zakresu potrzeb oraz ogólnej wiedzy o kosztach leczenia, opieki i zabiegów rehabilitacyjnych bez konieczności stosowania drobiazgowej dokładności.
Sąd oparł się na oświadczeniach i dokumentach przedłożonych przez stronę powodową, która wykazała, że wymiar zwiększonych potrzeb powódki w skali miesiąca wynosi 200 zł. Na powyższą kwotę składają się koszty leków, koszty wizyt u psychiatry wraz z dojazdami do apteki i gabinetu.
Podstawą prawną rozstrzygnięcia o odsetkach był art. 481 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, przy czym jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie.
Sąd zasądził odsetki od pierwotnego żądania pozwu 105.800 zł od 7 sierpnia 2017r. zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Z kolei odsetki od kwoty 40.000 zł rozszerzającej żądanie pozwu sąd zasądził od 11 lutego 2020r. tj. od dnia doręczenia pozwanemu pisma rozszerzającego powództwo, zaś rentę w wysokości 200 zł miesięcznie sąd zasadził od dnia 2 października 2018r., tj od dnia doręczenia pozwu pozwanemu.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., albowiem strona pozwana przegrała sprawę w całości.
Powódka poniosła koszty w łącznej wysokości 12.827,00 zł, na które składają się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości 5.400 zł., opłata od pozwu w łącznej wysokości 7.410 zł oraz opłata skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, tj.
Wynagrodzenia biegłych sądowych wyniosły 3.782,77 zł i zostały tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa.
Mając na uwadze powyższe zasądzono od pozwanego na rzecz powoda 12.827 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz nakazano pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w R.kwotę 3.782,77 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Sędzia del. Ewa Majwald-Lasota
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Rybniku
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Ewa Majwald-Lasota
Data wytworzenia informacji: